3 moduły, które przydadzą się Polakowi w Drupalu 7

Kopernik walczy z Drupalem

Drupal 7 to system zarządzania treścią, zbudowany w oparciu o język PHP. Jest to jeden z najpowszechniejszych silników współczesnych stron internetowych, który swoją popularność zawdzięcza konsekwentnej architekturze i bogatej bibliotece dodatków. W tej bibliotece łatwo się pogubić, zawiera tysiące bardziej u mniej aktywnych projektów. Oto trzy moduły mające szczególne znaczenie dla polskich webdeveloperów:

1) i18n Update

Absolutny niezbędnik każdego Polaka-drupalowca. Sam ściąga i instaluje tłumaczenia zarówno core'a, jak i wszystkich możliwych modułów. Dzięki temu finalny projekt, który wychodzi spod naszych rąk jest pozbawiony ukrytych anglicyzmów, które gryzą klientów nieobeznanych w innych językach. Co więcej – i18n Update kontroluje wersje tłumaczeń i sygnalizuje ewentualną konieczność ich uaktualnienia. Żyć nie umierać!

2) Transliteration

Nasze polskie literki "ą", "ę", "ć" są czymś, do czego już dawno przywykliśmy, jednakże twórcy Internetu (i w ogóle informatyki) nigdy nie byli nimi specjalnie zainteresowani. W rezultacie zarówno adresy www, jak i nazwy plików zawierające "ogonki" nie zawsze działają tak, jak byśmy tego chcieli. Na ratunek przybywa moduł Transliteration, który ratuje nas z takich opresji. Współpracuje z modułem Pathauto tworzącym automatycznie aliasy adresów URL oraz z systemem wysyłania plików w Drupalu. Jego zasada działania jest niezwykle prosta – zamienia znaki narodowe na znaki łacińskie. Słynna fraza "Zażółć gęślą jaźń" staje się obco brzmiącą "Zazolc gesla jazn", my zaś możemy spać spokojnie.

3) Global Redirect

Drupal ma z punktu widzenia SEO potężną wadę – działające pod jego kontrolą strony mogą mieć wiele adresów URL. Po pierwsze do każdej podstrony dostaniemy się poprzez skrócony adres o formacie "node/12345", po drugie – jeśli włączyliśmy obsługę tłumaczenia treści i dodamy do adresu polskiego artykułu kod innego języka – zobaczymy polską treść otoczoną obcym interfejsem. A dociekliwy klient zawsze zapyta, o co tu właściwie chodzi. Rozwiązaniem wszystkich tych problemów zdaje się być moduł Global Redirect. Pilnuje on, aby do każdej strony prowadził jeden adres. Jeśli wejdziemy poprzez adres alternatywny – zostaniemy od razu przekierowani.

Tagi: